wtorek, 14 lutego 2012

Walentynki

Nie mamy w zwyczaju jakoś wyjątkowo obchodzić Walentynek. Wczoraj wybraliśmy się jednak do francuskiej restauracji na krakowskim Kazimierzu - Zazie. Wyszliśmy przejedzeni :)
Kotom też się coś należy z okazji Dnia Zakochanych. Dostały więc dzisiaj przysmaki w kształcie serduszek.


Florka zajadała ze smakiem.


A Grzanka nawet się nimi nie zainteresowała.


Ona by wolała nasze przysmaki - ciasteczka-serduszka z dżemem zrobione według przepisu stąd.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz