Dzisiaj moje urodziny. Z tej okazji piekę szarlotkę. Grzanka oczywiście mi pomaga. Ona też ma powód do świętowania - dzwoniła pani weterynarz i powiedziała, że możemy jej zmniejszyć dawkę leku o połowę. Trzymajcie kciuki, żeby połowa też działała! :)
Zdrówka i szczęśliwego życia Tobie życzę ... dla Grzaneczki oczywiście tez :-)))
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego kochana :) no i zaciskam kciuki żeby Grzanka mogła brać mniejszą dawkę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuń