wtorek, 4 grudnia 2012

Brick Lane

Niedawno razem z naszymi gośćmi z Polski, wybraliśmy się na spacer po londyńskiej Brick Lane. Wśród wielu malunków na murach wypatrzyłam takiego oto fioletowego kota:


Nie ma to, jak sprawne oko kociary, prawda? ;)
W sąsiedztwie kota jest jeszcze kilka innych murali:


Moją uwagę przykuł przykuł też wielki ptak namalowany na bocznej ścianie jednego z budynków.


Został on wykonany w takim samym stylu jak sfotografowana przeze mnie pół roku temu brooklińska wiewiórka:


Po szybkim researchu internetowym okazało się, że autorem jest artysta z Belgii - Roa i że w Londynie jest wiele jego prac. Jak tylko uda mi się wybrać na spacer jego śladami, to pokażę Wam więcej zdjęć ;)

1 komentarz: