poniedziałek, 26 marca 2012

Florkowe zmiany :)

Co może się zmienić w kocie w ciągu 10 tygodni? Okazuje się, że dużo. Pamiętacie, co pisałam w styczniu o Florce? Oto aktualna wersja:


Florka...
...lubi: mruczeć, łasić się, jeść, wygrzewać się na parapecie i się bawić.
...najchętniej przebywa na parapecie, na łóżku lub na dywanie.
...nadal boi się gwałtownych ruchów, ale nie boi się już aparatu fotograficznego ani zabawek.
...w dzień sobie chodzi, bawi się albo leży do góry brzuchem.
...w nocy śpi z nami w łóżku albo biega jak szalona.
...nadal ma śliczny pyszczek, miękkie futerko.
...nie ma już śruby w łapce :D
...już ma siłę biegać i skakać.
...nadal jest podobna do sowy, tylko do takiej trochę grubszej ;)


A dzisiaj pierwszy raz wskoczyła mi na kolana :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz